Zdrowe ciało jest warunkiem dobrego samopoczucia, a także komfortu psychicznego. Aby zapewnić równowagę biologiczną należy pamiętać przede wszystkim o regularnych badaniach, zdrowym trybie życia. Największe znaczenie ma tu codzienna aktywność fizyczna oraz dieta dostosowana do naszych potrzeb. Mówiąc o ruchu mam na myśli nie sporty wyczynowe, ale chociażby krótki spacer do pracy, przejażdżkę rowerem, tudzież przebieżkę z psiakiem.
Regularna aktywność fizyczna zmniejsza ryzyko występowania wielu chorób, między innymi miażdżycy- groźnego schorzenia, które polega na stopniowym zarastaniu żył, co zdecydowanie utrudnia swobody przepływ krwi. Serce pracuje lepiej, mózg jest dotleniony, natomiast układ oddechowy sprawniej oraz bardziej wydajnie działa. Jednakże mimo najbardziej troskliwego dbania o nasz organizm, niektóre dolegliwości same nie znikną.
Kłucie w lewym boku to bardzo popularna przypadłość
Może być oznaką poważnych chorób narządów jamy brzusznej, ale również niewinnych dolegliwości. Gdy ten rodzaj bólu pojawia się podczas wysiłku fizycznego, to przyczyną zazwyczaj jest wyrzucanie przez śledzionę porcji krwi. Jeżeli dyskomfort pojawia się w czasie spoczynku, to może Ból w lewym boku jamy brzusznej może być trudny do zdiagnozowania, gdyż dolegliwość często dotyczy innego narządu, niż mogłoby się wydawać, ponieważ może promieniować nawet na całą jamę brzuszną.
W zależności, którego narządu dotyczy, przyczyna może być inna:
- trzustka– zapalenie i torbiele rzekome trzustki, którego głównym objawem jest kłujący ból w lewym boku,
- żołądek – nadżerki błony śluzowej, bądź obecność bakterii Helicobacter pylori,
- śledziona – uczucie dyskomfortu pojawia się na skutek powiększenia organu,
- okrężnica – schorzenia jelita grubego.
Złe nawyki żywieniowe powodują kłucie w boku
Ponadto ból w lewym boku może wynikać z niewłaściwych nawyków dietetycznych, a także przyczyn ortopedycznych, na przykład schorzeń kręgosłupa. U kobiet ból w dolnej części jamy brzusznej może być oznaką infekcji intymnych lub innych chorób układu moczowo-płciowego, ale także objawem bolesnego miesiączkowania. U mężczyzn z kolei ten rodzaj bólu wiąże się zazwyczaj ze schorzeniami prostaty. W internecie oraz literaturze medycznej można wyczytać mnóstwo informacji na ten temat, ale mimo wszystko nic nie zastąpi konsultacji z lekarzem.
Tylko wizyta u doktora i zdiagnozowanie choroby przez osobę wykwalifikowaną daje stuprocentową pewność. Nie mniej jednak warto próbować zorientować się w temacie, lecz nie brać wszystkiego co wyczytamy za niepodważalną świętość. Stresowanie się na zapas i zakładanie najczarniejszych scenariuszy nie ma sensu, bo odbija się na psychice, a w zasadzie nie wnosi nic wartościowego. Dobrym pomysłem jest monitorowanie objawów przez cały dzień, aby bardziej szczegółowo opisać je lekarzowi. Przydatne będą też informacje o zażywanych lekach, nie koniecznie mających bezpośredni wpływ na narządy znajdujące się w jamie brzusznej, a także przebytych chorobach. Jak mówi słynne przysłowie „lepiej zapobiegać, niż leczyć” więc pamiętajmy o regularnych wizytach kontrolnych i nie zwlekajmy z wizytą u lekarza, gdy zaobserwujemy niepokojące symptomy.