Popielaty blond, głęboki brąz, a nawet zieleń i róż- możliwości nowoczesnej koloryzacji są nieograniczone. Możemy zdecydować się na trwałą farbę lub na szamponetkę, która wraz z myciem włosów, traci swoją moc.
Farbowanie włosów bywa uciążliwe. Przy trwałej koloryzacji musimy zabieg powtarzać przynajmniej raz na miesiąc, aby uniknąć odrostów. Ponadto farbowane włosy potrzebują szczególnej ochrony. W tym celu kupujemy odżywki, szampony i maski aby zachować dobrą kondycję włosów.
Naturalny kolor włosów czasami pozwala wiele do życzenia, w opinii właścicielki. Naturalne kolory nie są tak nasycone jak sztuczne, ale odznaczają się niesamowitą różnorodnością. Nie ma dwóch identycznych odcieni wśród naturalnych kolorów włosów.
Jeśli farbowanie włosów stało się przykrą koniecznością i marzymy o odzyskaniu własnej barwy, możemy zastosować dwa sposoby na to, aby cieszyć się naturalnym kolorem.
Umiejętne farbowanie
Jeżeli mamy farbowane włosy na jasny blond, ale naturalnym kolorem jest brąz, wówczas pojawiają się nieestetyczne odrosty. Aby wrócić do brązu, należy stopniowo, przy każdej kolejnej koloryzacji, nakładać farbę w ciemniejszym tonie.
W ten sposób unikniemy brzydkich odrostów i bezboleśnie przejdziemy do etapu, w którym całkowicie zrezygnujemy z farby na rzecz własnego odcienia.Metoda ta wymaga w dalszym ciągu stosowania odżywek i masek do włosów farbowanych, oraz zakup środka koloryzacyjnego. Jest czasochłonna i rozciągnięta w czasie.
Naturalny kolor włosów od zaraz
Metoda radykalna zakłada natychmiastowe zaprzestanie używania farby do włosów. Jest to najlepsze rozwiązanie dla tych pań, których różnice w kolorze naturalnym i farbowanym nie są zbyt duże. Mimo wszystko przez dosyć długi okres czasu musimy zaakceptować obecność odrostów. Farbowane włosy wymagały dużej ilości kosmetyków pielęgnacyjnych. Przy powrocie do naturalności, ciężkie, kremowe kosmetyki zamieniamy na lżejsze oraz stosujemy ich mniejszą ilość.
Włosy nie wysuszone przez koloryzację, bardziej się przetłuszczają, dlatego oprócz lekkich szamponów, płuczemy włosy naparem z pokrzywy oraz w początkowej fazie myjemy codziennie. Później gdy procesy uregulują się, myjemy włosy rzadziej, co 3 dni. Podcinamy zniszczone przez farbowanie włosów, końcówki.
Naturalny kolor włosów może różnić się od tego jaki był poprzednio. Szczególnie jeśli koloryzacja trwała przez kilka lub kilkanaście lat.
Plusy posiadania naturalnego koloru są różnorakie. Po pierwsze, własny odcień z całą pewnością jest unikatowy. Ponadto oszczędzamy czas, ponieważ farbowanie włosów już nas nie dotyczy. W portfelu zostaje kilkadziesiąt złotych więcej, które możemy przeznaczyć na coś innego.
Naturalność wraca do łask. Piękne Szwedki czy Norweżki rzadko farbują włosy. We Francji moda na naturalny kolor jest także zawsze aktualna.
Najważniejsze jednak, że rezygnując z koloryzacji, poprawiamy kondycję włosów. Mniej wypadających, łamliwych i przesuszonych włosów, to efektowniejszy wygląd i większa pewność siebie.